niedziela, 3 maja 2020

Bracia Lwie Serce

Witajcie ponownie!

Dzisiaj zaprezentuję książkę: Braci Lwie Serce

Książka zaczyna się od dni, w których Karol Lew, zwany przez Jonatana Sucharkiem, jest już tak chory, że myśli, że umrze. Zacznijmy jednak od Jonatana.
Jonatan Lew wyglądał jak królewicz. Natomiast nasz Sucharek miał krzywe nogi, nie jak jego brat Jonatan.
Pewnego dnia Sucharek czuł się gorzej, niż kiedykolwiek. Naprawdę bał się, że umrze. Ale Jonatan zaczął go pocieszać, że trafi do Nangijali, tam, gdzie są czasy ognisk i bajek. Sucharek nie chciał iść bez Jonatana do Nangijali, jednak Jonatan odpowiedział, że dla niego tam miną dwa dni i Jonatan będzie w Nangijali. Razem z nim.

Niestety następnego dnia wybuchł pożar, a Sucharek był w środku. Jonatan bez namysłu wskoczył do płonącego wnętrza, by ratować brata. Kiedy płomienie zagrodziły drogę powrotu, chłopiec bez namysłu, z bratem na plecach, skoczył przez okno. Padając na ziemię, Jonatan doznał tak silnych obrażeń, że zmarł. Ostatnie, co Karol słyszał od Jonatana to to, że uśmiechnął się i powiedział "Nie płacz, Sucharku, zobaczymy się w Nangijali!"

Po dwóch miesiącach Sucharek znalazł się w Nangijali. Z Jonatanem dostali nazwiska Lwie Serce i dom "Zagrodę Jeźdźców". Jak dalej potoczy się książka? Tego dowiedzcie się sami.
















Mimo, że to trochę smutna książka, jest wspaniała. Do zobaczenia!

1 komentarz:

  1. Ojej, Trochę smutne, Ale końcówka super!

    Od Domi.

    OdpowiedzUsuń